Środa - --
Czwartek - --
Piątek - --

03-04-2012 20:58

Środowy wczesny wieczór. Piwnica Royal Jazz Club wita życzliwym gwarem. Prawie wszystkie stoliki zajęte. Chwilę po godz. 19:00 na scenę wchodzi konferansjer, opowiada historyjkę i cały lokal wypełnia salwa śmiechu. Jest to zapowiedź świetnie spędzonego czasu, który jest w zasięgu ręki każdego szczecinianina.

O co chodzi?
Mind Open Mic to projekt Kolektywu Prometejskiego, prospołecznej grupy założonej przez Mateusza Szatkowskiego - szczecińskiego komika i Macieja Ardanowskiego - twórcy kabaretu Popelina. Kolektyw powstał by budzić potencjał artystyczny mieszkańców Szczecina oraz stwarzać im okazje do promowania siebie.
Prometeizm w nazwie kolektywu odnosi się do stwierdzenia, że i nasze pokolenie żyje w konflikcie z poprzednim, ale będąc nie jednostkami, a całością, możemy pokazać, na co nas stać i jak bardzo jesteśmy wartościowi. Nie są to jedynie puste frazesy.
Pewna starsza pani przyszła którejś środy do Royal Jazz Clubu na kolację. Akurat był to dzień, w którym w ramach Open Mic występowali beatbokserzy. Po ich zejściu ze sceny kobieta podeszła do prowadzącego i z zachwytem opowiadała jak bardzo jej się podobało i że gdyby nie ta inicjatywa, nigdy nie dowiedziałaby się o takiej formie sztuki - opowiada Mateusz z Kolektywu.

Mind Open Mic jest imprezą opartą na stand up'ie, czyli wygłaszaniu monologów, podczas których stara się nawiązać kontakt z publicznością i ją rozbawić. Na szczecińskiej scenie tego typu kabaret nie jest jedyną formą wyrazu. To także okazja do posłuchania romantycznych ballad śpiewanych przy akompaniamencie gitary, premierowego odczytu wierszy, ale zaraz po nim freestyle'u i beatboksu.
Cała zabawa polega na tym, że siadając przy stoliku w Royal Jazz nie wiesz, co się wydarzy. Być może będziesz nawet przy debiucie późniejszej wielkiej gwiazdy. Występy zapowiada przezabawny konferansjer, a każde jego wyjście jest samo w sobie drobnym przedstawieniem.

Chcesz być jurorem?
Proszę bardzo, jest na to łatwy sposób - potrzebne są silne ręce i czasem donośny głos. Bo w środy to publiczność decyduje, kto jest największym talentem danego wieczoru. Uczestnik, który dostanie największy aplauz wygrywa i otrzymuje główną nagrodę. Występy bywają tak dobre, że czasami aż trudno bić brawo na siedząco.

A może gwiazdą?
Też jest taka możliwość, ponieważ wystąpić może każdy! Nie musisz koniecznie być stand up'erem. Jeśli potrafisz śpiewać, tańczyć, grać (również na nerwach), piszesz poezję i chcesz się tym wszystkim pochwalić - scena w Royal Jazz jest do Twojej dyspozycji.
Dostanie się na nią wcale nie jest trudne. Zabierz znajomych, przyjdź, a któryś z pomysłodawców imprezy sam do Ciebie podejdzie i zapyta, czy chcesz zawojować publiczność.

Mind Open Mic odbywa się od stycznia 2012 r., co środę w Royal Jazz Clubie o godzinie 19:00. Wstęp jest bezpłatny.